Jeśli w ostatnim czasie nadmiernie wzrosła nasza waga, winy za to nie musi ponosić nieodpowiednie odżywianie, ale niedoczynność tarczycy. Dietetyk wyjaśnia, co powinniśmy w takim przypadku spożywać.
?Zanim zrzucimy nasze kłopoty z tyciem na niedoczynność tarczycy, sprawdźmy, czy mamy inne objawy, jak wypadanie włosów, suchość skóry, senność, zmienność nastroju, stany depresyjne? ? mówi serwisowi infoWire.pl dietetyk Barbara Kreft. Jeśli dostrzegamy te symptomy u siebie, powinniśmy udać się na badania, które wykażą, czy faktycznie jesteśmy chorzy.
Osoby, u których stwierdzono niedoczynność tarczycy, muszą dostarczać organizmowi produkty bogate w jod, pierwiastek niezbędny do prawidłowej pracy gruczołu. Należy jeść dużo białka, zwłaszcza ryby tłuste. Nie bójmy się przyprawiać naszych potraw solą. Normalnie zaleca się używać jej tylko w małych ilościach, ale ponieważ jest bogata w jod, osoby z niedoczynnością tarczycy powinny spożywać ją częściej. Warto także pić dużo wody wzbogaconej tym pierwiastkiem, ale również ? soki owocowe i warzywne, pełne witamin i składników mineralnych potrzebnych do funkcjonowania tarczycy. ?Niestety nie mamy tak dużej liczby produktów roślinnych i zwierzęcych z dużą zawartością jodu, żeby uzupełniać go bez używania leków? ? zauważa ekspertka.
Chorzy powinni unikać natomiast wszystkiego tego, co zawiera siarkocyjany. Są to związki chemiczne, które wiążą jod i utrudniają jego przyswajanie przez tarczycę. Znajdują się one np. w brokułach, kapuście czy gorczycy, często dodawanej jako konserwant do wielu produktów proszkowanych. Wchłanianie jodu ogranicza również soja. Muszą pamiętać o tym zwłaszcza kobiety w okresie menopauzy, które zwykle często ją jedzą.
dostarczył infoWire.pl